Kościół św. Barbary

Zbudowany w latach 1809-18. budynek z dwuspadowym dachem i czworokątną wieżą. Autorem projektu był prawdopodobnie architekt Antonín Englisch z Opawy, który budował wówczas większość kościołów na Ziemiach Cieszyńskich. Służył do 1995 roku, kiedy został konsekrowany i pozostawiony własnemu losowi.

Piękny kościół z nieszczęsnym losem

Za panowania cesarza Józefa II, czyli pod koniec XVIII wieku, Łąki otrzymały pieniądze na założenie własnej parafii i budowę nowego kościoła. Tak powstał dzisiejszy kościół, niestety już skazany na zniszczenie.

Jest to niewielka ceglana budowla jednonawowa z dwuspadowym dachem i solidną czworokątną wieżą. Jego autorem był prawdopodobnie architekt Antonín Englisch z Opawy, który zbudował wówczas większość kościołów na Ziemi Cieszyńskiej. Nawa kościoła kończy się szerokim półkolistym prezbiterium. Po stronie ewangelii nadal można znaleźć zakrystię i kaplicę nad nią.

Pierwotnie kościół posiadał ozdobne mury, które korespondowały z późnobarokowym stylem budowlanym z nadchodzącymi elementami klasycyzmu. Jednak przed 1989 rokiem ozdobne mury zastąpiono prefabrykowanym szarym brizolitem. Interesujące było także wnętrze kościoła, które pochodzi z XIX wieku i sprawiało wrażenie jednolitego. W ołtarzu głównym wierni mogli podziwiać artystycznie cenne obrazy Chrystusa na krzyżu autorstwa austriackiego malarza Doeringera z 1808 roku. Nad nim św. Barbara spoglądała z góry na gości w lunecie. Na ołtarzach bocznych znajdowały się obrazy św. Józefa, Matki Boskiej i Jana Chrzciciela – dzieła cieszyńskiego malarza Klementa Lobra z 1848 roku.

Zabytek kultury staje się ruiną

Kościół jest podkopany, a pęknięcia w murze świadczą terenie pod jego fundamentami. Kościół Świętej Barbary, który służył swemu przeznaczeniu do 1995 roku, kiedy został poświęcony, jest obecnie w fatalnym stanie z powodu wieloletniego nieużywania. Oprócz problemów statycznych jest uszkodzone wnętrze, a witraże są wybite. Dziś budynek należy do prywatnej firmy, której udało się go wykreślić z funduszu zabytków kultury i był pozostawiony losu.

Smutek i łza

Na potrzeby wiernych kilka kilometrów dalej wybudowano nowy kościół św. Barbary, zaprojektowany w kształcie łzy przez architekta Ladislava Mirta. Święcenie otrzymał w 2001 roku. Architekt zdecydował się przybrać postać łzy, aby wyrazić swój żal z powodu dewastacji krajobrazu Karwiny, spowodowaną wydobyciem węgla kamiennego i ludzką obojętnością w czasie komuny.

Stary kościół św. Barbary

Nowy kościół św. Barbary